Tym razem zaprezentuję drugi odcień, nr 150 - najcudowniejszy jaki kiedykolwiek miałam na paznokciach :)
Ciężko mi było uchwycić kolor tego lakieru. To ciepły brzoskwiniowy odcień, nie jest ostry. W rzeczywistości wygląda bardzo subtelnie.
To zdjęcie najlepiej oddaje kolor lakieru:
Poniżej oba kolory z kolekcji summer 2010:
Niestety już będę musiała go wyrzucić, bo zaczął się rozwarstwiać :( Potrzebuję identycznego!
Plusy i minusy lakieru są takie same jak w przypadku poprzednio ocenianego odcienia. Jedyna różnica między nimi to ilość warstw do pokrycia płytki. Ten kolor jest jasny, więc musiałam nałożyć 2, a na niektórych paznokciach 3, warstwy.
Czy kupię ponownie? TAK!
Mój hit!
Ania
otagowałam Cię :)
OdpowiedzUsuńlubię takie kolory ;)
OdpowiedzUsuńAle masz ładne paznokcie <3
OdpowiedzUsuńprześliczne paznokcie!:)
OdpowiedzUsuń